Większość naszych
czytelników jest przekonana ,że zagrożenie które może
doprowadzić do zagłady ludzkości przyjdzie ze strony człowieka i
nadejdzie w formie konfliktu zbrojnego. Dzisiaj z obawą powinnyśmy
przyglądać się gdzie ten owy konflikt może się zacząć. Czy
nasza uwaga powinna być skierowana w stronę SYRII?
Czy interwencja USA może
uchronić nas przed najgorszym, a może właśnie działania wojsk
koalicji mogą nieuchronnie doprowadzić do poważnego konfliktu
zbrojnego z udziałem Stanów Zjednoczonych i Rosji.
Co Syria ma do
zaoferowania ,że największe mocarstwa są gotowe wysłać swoje
wojska w ten rejon świata.
Syria to kraj muzułmański
rządzony w ostatnich latach przez prezydenta tego państwa. Baszal
al Assad to młodszy syn poprzedniego prezydenta który rządził tym
krajem przez prawie 30 lat tak długi staż rodu Assadów pozwala
śmiało stawiać tezy prezentowane przez media świata, że w Syrii
mamy ustrój totalitarny. Jednak przed wybuchem wojny domowej ludziom
w tym kraju żyło się dość nieźle, bezrobocie i inne wskaźniki
świadczące o ubóstwie wśród ludzi były niewielkie. Dlaczego
Syria jest dzisiaj na celowniku ?
W 1948 roku Izrael
wypowiedział wojnę krajom arabskim, w konflikcie tym brała udział
również Syria. Po tych zdarzeniach, kraje przychylne izraelitom
niechętnie rozwijały współpracę z państwami które walczyły z
Izraelem. Natomiast sytuację tą wykorzystała Rosja trzymając z arabami w tym z Syrią. Rosji nie zależało na ropie bo sama ma
jej wystarczająco dużo, ale wpływy w tym rejonie świata dla
gospodarki Rosjan mają kolosalne znacznie, a jakie już odpowiadam.
Odpowiedź mieści się w
jednym słowie ROPA.
Kryzys na świecie zaczął
się od szalejących cen tego surowca, to ceny ropy doprowadziły do
załamania się gospodarki amerykańskiej, stara zasada drożeje
paliwo drożeje wszystko. Stany zjednoczone muszą importować ten
surowiec podobnie jak i kraje europy. Dla europy podstawowym
dostawcom paliw jest Rosja, która próbuje uniezależnić Europe od
dostaw swoich surowców Ci jednak próbują do tego nie dopuścić.
Największym dostawcą ropy na świecie jest Arabia saudyjska a
najlepszym tranzytem tego surowca jest rurociąg. Rurociąg w stronę
europy musiał by przechodzić przez Syrię lub Irak. Najpierw jak się
później okazało pod nieprawdziwym pretekstem państwa koalicyjne weszły
zbrojnie do Iraku, bo ten nie chciał u siebie rurociągu, bo i po
co, własnej ropy Irak ma dość. Jednak do dzisiaj sytuacja w Iraku
nie jest na tyle stabilna aby zbudować rurociąg. Teraz pozostała
Syria, mniejszy kraj niż Irak, praktycznie jednowyznaniowy więc po
obaleniu rządu łatwiej będzie się dogadać lub wprowadzić swoich
ludzi no i Izrael miał by bliżej do rurociągu. Dlaczego Syria nie
pozwoli na rurociąg. Z tego samego powodu co Irak, swojej ropy ma
wystarczającą ilość, rządy Syrii wolały rozwijać swój kraj. Ale państwa rozwinięte zamiast z nim współpracować nałożyły sankcje które doprowadziły do wojny domowej. Teraz stany zjednoczone w imieniu grupy osób trzymających władze na świecie muszą przekonać opinię
publiczną i polityków, że interwencja w tym kraju jest niezbędna,
dlatego wciskają nam zmanipulowane informacje o użyciu broni
biologicznej i zagrożeniach terrorystycznych itd. Podobno USA
dysponuje jakimś raportem potwierdzającym ataki przy użyciu tej
broni. Putin wie ,że obalenie rządu Syryjskiego to otwarcie furtki
dla rurociągu z Arabii, mniejsze dochody dla Rosjan i utrata wpływów na Europę. Jeśli sądzicie ,że atak na Syrię to w trosce o człowieka
to jesteście naiwni. Po prostu grupa kilku osób musi ponownie
napełnić swoją kabzę . Najśmieszniejsze jest to ,że Stany zjednoczone
opowiadają się po stronie rebeliantów, w której sporą część
tworzy Alkaida hi hi. A jedynym krajem ,który użył broni masowego rażenia były Stany zjednoczone. Arabia Saudyjska najbogatszy kraj świata źródłem konfliktów na świcie ?
Zachęcam do komentarzy
Punkt widzenia jest związany z punktem siedzenia a filozofia Kalego jak najbardziej ma zastosowanie . Nasz byt jest związany ze Światem Zachodu i ceny ropy jak najbardziej mają wpływ na nasze doczesne życie . Z tego powodu jestem za tym by jakiekolwiek rurociągi które mogą ta cenę obniżyć jednak powstały i to mimo ewentualnych kosztów które mają ponieść niektóre narody . A że ktoś na tym zarobi - trudno - takie jest życie .
OdpowiedzUsuńCiekawy artykuł i logiczne tezy.
OdpowiedzUsuńW tekście tylko jeden błąd cyt. "Rosja, która próbuje uniezależnić Europe od dostaw swoich surowców" - chyba jednak chciałeś napisać UZALEŻNIĆ Europę od swoich surowców, co niestety ma miejsce. Natomiast uniezależnić się od dostaw z Rosji to byłby pełny sukces i w takim przypadku Putin by tak nie fikał. Polska już dawno "krzyczy" o stworzenie Unii Energetycznej w ramach Unii Euro. Niestety Rosja i jej sprzymierzeńcy i kontrahenci handlowi, tj. głównie Niemcy i Francja pięknie wszytko blokują a Polskę dodatkowo chcą ugotować normami emisji CO-2. Powyższe spowoduje, że będziemy w jeszcze większej d u p i e, niż jesteśmy teraz.
Dobry artykuł ui czekam na kolejne.
Pozdrowienia z Wrocławia.
Wygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń